Koszyk

Rozwijający się w szybkim tempie rynek aplikacji mobilnych sprawia, że raz uzyskaną przewagę konkurencyjną łatwo utracić w wyniku skopiowania pomysłu przez konkurencję. Nic więc dziwnego w tym, że producenci oprogramowania poszukując skutecznych sposobów na ochronę tworzonych produktów cyfrowych. Intuicyjnie wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem będzie patent, ale czy rzeczywiście? Jak skutecznie chronić aplikację mobilną?

Newsletter bloga Umowy w IT .

Czy możliwe jest opatentowanie aplikacji mobilnej?

Już na wstępie należy wskazać, że aplikacji mobilnej opatentować się nie da. Wynika to z faktu, że patenty udzielane są na wynalazki, które są nowe, posiadają poziom wynalazczy i nadają się do przemysłowego stosowania.

Zgodnie zaś z art. 28 ust. 1 pkt 5 ustawy prawo własności przemysłowej za wynalazki nie uważa się w szczególności programów komputerowych. Umieszczenie programu komputerowego jako ewidentnego przykładu dobra niebędącego wynalazkiem oznacza, że urząd patentowy nie będzie nawet sprawdzał w jego przypadku przesłanek ustawowych. Po prostu nie udzieli na niego ochrony patentowej.

Wyjątek stanowi urządzenie wspomagane przez oprogramowanie, ale nie dotyczy to czystego kodu źródłowego w postaci programu.

Sprawdź również: Jak chronić pomysł na aplikację mobilną?

Zamów wzory umów IT!

Kiedy można mówić o prawach autorskich do aplikacji mobilnej?

Skoro aplikacji mobilnej nie da się opatentować, trzeba poszukać innego modelu jej ochrony. W tym celu można skorzystać z przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych i odwołanie się do konstrukcji praw autorskich. Są one o tyle wygodne, że powstają z mocy samego prawa, nie trzeba występować o aktywowanie ochrony do UPRP. Warunek jest jeden – prawa autorskie nie dotyczą pomysłów. Oznacza to, że twórca musi w jakikolwiek sposób uzewnętrznić swoją koncepcję, np. poprzez stworzenie layoutu aplikacji albo zaprojektowanie jej w modelu MVP na potrzeby startupu. Ważne, aby takie uzewnętrznienie można było zaprezentować przynajmniej jednej osobie trzeciej.

Prawa autorskie powstają w stosunku do utworu. Może nim być warstwa graficzna aplikacji, kod źródłowy, jak i treść umieszczona w poszczególnych boxach programu. Ważne, aby taki element był stworzony indywidualnie, nie może pochodzić z zasobów typu open source czy zostać wygenerowany przez AI.

Ochrona praw autorskich polega na możliwości dochodzenia monopolu na dwóch płaszczyznach – praw autorskich majątkowych oraz osobowych. Obowiązujące przepisy przewidują cały szereg roszczeń przysługujących twórcy, ale aby z nich skorzystać, niezbędne będzie skierowanie sprawy na drogę procesu sądowego. Wynik takiego sporu zawsze jest niepewny, trudno też przewidzieć czas trwania takiej batalii. W przypadku programów komputerowych wcale nie zawsze łatwo będzie dało się wykazać, czy dana aplikacja w ogóle jest utworem w rozumieniu przepisów.

Warto zwrócić uwagę, że przemyślane zarządzanie prawami autorskimi może stanowić atrakcyjne źródło dochodu i wcale nie musi prowadzić do utraty tych praw przez twórcę. Wystarczy udzielić innemu uczestnikowi rynku licencji. Taka umowa powinna zawierać precyzyjnie określone elementy, jak pola eksploatacji czy zakres terytorialny dopuszczalnego korzystania z utworu.

Sprawdź również: Regulamin aplikacji mobilnej – czym jest i co powinien zawierać?

Czy warto ubiegać się o zarejestrowanie znaku towarowego na nazwę aplikacji?

Ustawa prawo własności przemysłowej przewiduje kilka konstrukcji zapewniających ochronę. Obok patentu można wyróżnić m.in. znaki towarowe. Jest to ochrona prawna przyznawana na oznaczenie biznesu (np. nazwę aplikacji), która daje wyłączne prawo do posługiwania się nazwą w celach zarobkowych. Korzyści płynące ze znaku towarowego to także wydanie świadectwa ochronnego. Z takim dokumentem nie musisz każdorazowo wykazywać, że przysługują Ci prawa do aplikacji, więc każdy proces sądowy wygrasz z łatwością.

Zarejestrowany znak towarowy daje też możliwość zablokowania prób rejestracji podobnych oznaczeń czy wykorzystania ich w reklamach internetowych. Niewątpliwie rejestracja znaku zwiększa wartość przedsiębiorstwa, ponieważ w razie potrzeby oznaczenie można sprzedać lub przedłożyć jako zabezpieczenie kredytu.

Znak towarowy może zostać udzielony na oznaczenie:

  • słowne (nazwa aplikacji);
  • graficzne (logotyp aplikacji);
  • mieszane (znak słowno-graficzny).

Twórca aplikacji musi zadecydować, na jakim obszarze chce korzystać z ochrony znaku towarowego. Zakres ochrony powinien być skorelowany z planami kampanii reklamowej. Produkt adresowany na rynek lokalny powinien być zabezpieczony przede wszystkim w Polsce, nie ma sensu rejestrować go we wszystkich państwach Unii Europejskiej, a już na pewno nie w państwach trzecich. Aby chronić znak na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, wniosek powinien być złożony do UPRP. Ochrona na terytorium UE wymaga ubiegania się o ochronę przed EUIPO (obejmuje wszystkie państwa Unii Europejskiej). Z kolei ochronę na terytorium poszczególnych państw, jak RPA, USA czy Kanada wymaga składania osobnych wniosków do WIPO.

Czym jest Klasyfikacja Nicejska?

Dla zakresu ochrony znaku towarowego ogromne znaczenie ma też rodzaj chronionego towaru lub usługi. Nie można bowiem zastrzec znaku towarowego „jako takiego”. Musi on dotyczyć konkretnych rodzajów towarów i usług wyrażonych w międzynarodowej Klasyfikacji Nicejskiej. Z punktu widzenia ochrony aplikacji mobilnej szczególnie istotna jest klasa 9 oraz 42, która dotyczy odpowiednio: ochrony aplikacji mobilnych oraz ich tworzenia.

Im dokładniej zostanie wskazany zakres ochrony, tym mniejsza szansa, że taki znak towarowy wejdzie w kolizję z już chronionymi aktywami. Utrzymanie ochrony na znak towarowy wymaga uiszczania opłat za każdy kolejny 10-letni okres.

Rejestracja wzoru przemysłowego jako sposób na ochronę aplikacji

Prawa autorskie chronią przede wszystkim sposób wykorzystania aplikacji i jej twórcę. Z kolei znaki towarowe zabezpieczają logotyp. Wyróżnikiem wielu programów jest jednak ich interfejs. Często to właśnie przemyślany UI przekłada się na ogromną popularność aplikacji. Czy tę warstwę graficzną można chronić?

Jak najbardziej! Do tego służy wzór przemysłowy. Wzorem przemysłowym jest nowa i posiadająca indywidualny charakter postać wytworu lub jego części, nadana mu w szczególności przez cechy linii, konturów, kształtów, kolorystykę, fakturę lub materiał wytworu oraz przez jego ornamentację.

Na wzory przemysłowe udziela się prawa z rejestracji w wyniku którego uprawniony nabywa prawo wyłącznego korzystania z wzoru przemysłowego w sposób zarobkowy lub zawodowy na całym obszarze Rzeczypospolitej Polskiej. Można go więc porównać do znaku towarowego z tym, że znak zabezpiecza nazwę, zaś wzór przemysłowy wygląd danej rzeczy lub innego aktywa. Ochrona wzoru przemysłowego udzielana jest na okres 25 lat podzielony na 5-letnie okresy i wymaga uiszczania stosownych opłat.

Warto pamiętać, że stopień skomplikowania portfolio IP rośnie wprost proporcjonalnie do zakresu geograficznego żądanej ochrony oraz liczby znaków towarowych. Doskonałym przykładem złożonych portfeli własności intelektualnej są producenci gier komputerowych, którzy często dochodzą ochrony w kilkudziesięciu krajach świata, posługując się przy tym setkami znaków towarowych.

Ochrona aplikacji mobilnej – Kancelaria Linke Kulicki

Wśród twórców oprogramowania rośnie świadomość tego, że ochrona prawna jest niezbędnym składnikiem sukcesu. Ubieganie się o nią nie jest jednak proste i może być realizowane na gruncie kilku aktów prawnych.

Kancelaria Linke Kulicki (https://linkekulicki.pl) oferuje kompleksowe wsparcie prawne na rzecz software house’ów. Pomagamy opracować plan ochrony tworzonego oprogramowania. Przygotujemy niezbędne wnioski, zapewniamy reprezentację przed urzędem patentowym, a w razie potrzeby, również sądem powszechnym. Opracujemy także umowy licencyjne oraz o przeniesienie praw pozwalające na rozporządzanie portfolio IP zgodnie z prawem. Dzięki naszej pomocy możesz czuć się bezpiecznie!

Potrzebujesz wsparcia prawnika IT? Napisz do mnie!



    Administratorem danych osobowych jest Linke Kulicki Education sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Ogrodowa 31 / lok. 54, 00-893 Warszawa, NIP 1182211564, KRS 0000852943 („Administrator”). Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach marketingowych oraz w celu przekazywania Pani/Panu informacji handlowych drogą elektroniczną. Pana/Pani dane zostaną usunięte po odwołaniu zgody lub po zakończeniu prowadzenia działań marketingowych lub wysyłki informacji handlowych przez Administratora. Pana/Pani dane będą powierzane podmiotom trzecim na podstawie stosownych umów powierzenia przetwarzania danych osobowych w celu przechowywania danych osobowych na serwerze, skrzynce pocztowej oraz korzystania z usług wsparcia IT. Podstawą przetwarzania danych jest zgoda. W związku z przetwarzaniem danych osobowych ma Pan/Pani prawo do dostępu do swoich danych, sprostowania danych osobowych, usunięcia danych osobowych, wniesienia sprzeciwu, przenoszenia danych, ograniczenia przetwarzania, odwołania zgody, dostępu do informacji jakie dane Administrator przetwarza, złożenia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Przedmiotowe uprawnienia można zrealizować poprzez kontakt z Administratorem na adres e-mail: biuro@linkekulicki.pl. Pani/Pana dane będą przekazywane poza UE oraz nie będą wykorzystywane do zautomatyzowanego podejmowania decyzji ani profilowania. Administrator potrzebuje Pana/Pani Danych Osobowych aby zrealizować wskazany cel przetwarzania, podanie danych osobowych jest dobrowolne jednak w przeciwnym wypadku podane cele nie będą mogły być zrealizowane.

    Łukasz Kulicki

    Autor: Łukasz Kulicki

    Radca prawny, Partner w Kancelarii Linke Kulicki specjalizującej się w obsłudze prawnej firm z sektora IT, nowych technologii i branży internetowej, a także podmiotów przechodzących transformację cyfrową. Specjalizuje się w negocjowaniu umów IT, w szczególności umów wdrożeniowych, umów na usługi IT (w tym chmurowych) i umów body leasingowych. Zajmuje się także doradztwem prawnym z zakresu ochrony danych osobowych (RODO), prawa e-commerce i własności intelektualnej.

    0
      0
      Koszyk
      Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu