Skip to main content

Twój SaaS rośnie. Wskaźniki MRR (Monthly Recurring Revenue) wyglądają obiecująco, a nowi użytkownicy rejestrują się każdego dnia. W ferworze walki o usługę, trakcję i finansowanie, kwestie prawne często spadają na koniec listy priorytetów. To strategiczny błąd! Audyt prawny SaaS to fundament budowania wartości i zabezpieczania przyszłości Twojej firmy. To proces, który przekształca potencjalne ryzyka w solidne fundamenty pod skalowanie, podnosi wycenę w oczach inwestorów i chroni przed scenariuszami, które potrafią zatrzymać nawet najlepiej rokujący biznes. Ten poradnik przeprowadzi Cię przez kluczowe obszary audytu, wyjaśniając, na co musisz zwrócić uwagę jako twórca aplikacji SaaS.

Audyt korporacyjny i własność intelektualna

Zanim zagłębimy się w samą aplikację SaaS, audyt musi objąć jej fundamenty – czyli Twoją spółkę (jeśli już ją założyłeś) oraz to, kto jest faktycznym właścicielem kodu. To absolutna podstawa, której zaniedbanie jest jednym z najczęstszych powodów problemów podczas kolejnych rund finansowania.

Należy koniecznie zweryfikować, czy struktura korporacyjna, najczęściej spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, jest prawidłowo skonfigurowana pod kątem przyszłego rozwoju, w tym zdolności do pozyskiwania kapitału i efektywnego zarządzania udziałami.

Łukasz Kulicki
Łukasz Kulicki

Radca prawny w Kancelarii After Legal

SaaS Lawyer IT Lawyer GDPR Expert
LinkedIn

Inwestorzy (np. fundusze venture capital) już od pierwszej - zalążkowej rundy finansowania sprawdzają jak founderzy podchodzą do kwestii udziałów. Poważnemu inwestorowi instytucjonalnemu może zapalić się pomarańczowa lampka, gdy zobaczy spółkę SaaS, w której aniołowie biznesu podczas rundy FFF (family, fools & friends) objęli dużą pulę udziałów. To oznacza, że na kolejnych inwestorów nie ma już za dużo miejsca - o ile pierwotni founderzy mają pozostawić sobie sensowny pakiet udziałów i nie być zbytnio rozwodnieni. Fundusz VC bierze pod uwagę fazę rozwoju firmy pod kątem inwestycyjnym (pre-seed, seed, runda A, runda B itd) i patrzy na to, że musi być miejsce na kolejne rundy finansowania. W tym celu pierwsi inwestorzy nie mogą objąć na początku zbyt dużego pakietu udziałów lub muszą liczyć się z tym, że zostaną wykupieni w celu uzdrowienia cap table. Dobrym znakiem dla funduszu jest również podpisana wcześniej umowa założycieli tzw. founders agreement.

Równie krytyczna jest kwestia własności intelektualnej (IP). Musisz mieć stuprocentową pewność, że Twoja firma posiada pełne i nieograniczone autorskie prawa majątkowe do całego kodu źródłowego, grafik i innych kluczowych elementów aplikacji SaaS.

Audyt w tym zakresie polega na skrupulatnym przeglądzie umów z founderami, pracownikami oraz, co szczególnie istotne, z freelancerami i software house’ami.

Brak skutecznych klauzul o przeniesieniu praw autorskich w tych umowach tworzy tykającą bombę, która może zablokować sprzedaż firmy lub inwestycję funduszu. Jest to szczególnie ważne dla inwestorów, którzy zdecydowanie preferują spółki wytwarzające IP niż takie, które korzystają z zewnętrznych technologii będących strategicznym elementem danej spółki SaaS. Własne IP to zawsze przewaga konkurencyjna.

Często spotykamy się z sytuacjami, gdzie umowy B2B z programistami nie zawierają skutecznych klauzul przeniesienia autorskich praw majątkowych na odpowiednich polach eksploatacji. Taki błąd, wykryty podczas due diligence, może znacząco obniżyć wycenę spółki lub nawet zablokować transakcję.

Zawsze rekomendujemy przeprowadzenie audytu umów z całym zespołem deweloperskim, w tym z osobami współpracującymi w przeszłości. Należy upewnić się, że każda umowa o dzieło lub umowa zlecenia zawiera jednoznaczne postanowienia o przeniesieniu autorskich praw majątkowych.

Sprawdź również: IP Due Diligence w spółce SaaS – co analizuje inwestor?

Audyt regulaminu SaaS i polityki prywatności

Regulamin SaaS to konstytucja Twojej aplikacji. To on definiuje zasady gry pomiędzy Tobą a Twoimi użytkownikami. Dokument ten nie może być zlepkiem postanowień skopiowanych od konkurencji. Audyt musi ocenić, czy Twój regulamin jest precyzyjny, zrozumiały i, co najważniejsze, czy skutecznie chroni Twój biznes SaaS.  Należy przeanalizować zawarte w nim klauzule dotyczące zakresu licencji, zasad płatności, odpowiedzialności za działanie usługi oraz procedur rozwiązywania sporów. 

Łukasz Kulicki
Łukasz Kulicki

Radca prawny w Kancelarii After Legal

SaaS Lawyer IT Lawyer GDPR Expert
LinkedIn

W praktyce operatorzy platform SaaS powinni zwrócić szczególną uwagę na kwestię odpowiedzialności. Użytkownicy aplikacji SaaS często podejmują ważne decyzje biznesowe na podstawie danych z takich aplikacji. Regulamin powinien wyłączać odpowiedzialność operatora za efekt decyzji biznesowych użytkowników. Operator powinien jednak odpowiadać za dostępność samej usługi czy też bezpieczeństwo danych jako procesor. Kwestie odpowiedzialności powinny być zgodne z przepisami - m.in. ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną - i nie można całkowicie wyłączyć odpowiedzialności operatora.

Z kolei polityka prywatności, nierozerwalnie związana z rozporządzeniem RODO, to dziś jeden z najbardziej wrażliwych punktów każdego biznesu online. Audyt wykracza tu poza samo posiadanie dokumentu. Weryfikacji podlega cały proces przetwarzania danych: od momentu rejestracji użytkownika, przez zbierane dane analityczne, aż po wykorzystanie narzędzi marketingowych. 

Konieczne jest sprawdzenie, czy dla każdego celu przetwarzania posiadasz odpowiednią podstawę prawną, czy realizujesz prawa użytkowników (np. do usunięcia danych) i czy informujesz ich o wszystkim w sposób przejrzysty. Błędy w tym obszarze to nie tylko ryzyko kar finansowych, ale przede wszystkim utrata zaufania klientów.

Sprawdź również: Audyt zgodności z RODO – jak go przeprowadzić?

Audyt umów z Klientami i Partnerami

Żaden SaaS nie działa w próżni. Jego funkcjonowanie opiera się na sieci relacji z kluczowymi dostawcami i partnerami, które muszą być właściwie uregulowane. Audyt w tym segmencie koncentruje się na umowach, od których zależy ciągłość Twojej działalności. 

Należy dokładnie przeanalizować kontrakty z dostawcami usług chmurowych (np. AWS, Google Cloud, Azure), zwracając szczególną uwagę na gwarancje poziomu usług (SLA) i podział odpowiedzialności w przypadku awarii. Analizie podlegają także umowy z operatorami płatności (np. Stripe, Adyen), aby upewnić się, że procedury dotyczące chargebacków i przetwarzania danych finansowych są dla Ciebie korzystne. 

Łukasz Kulicki
Łukasz Kulicki

Radca prawny w Kancelarii After Legal

SaaS Lawyer IT Lawyer GDPR Expert
LinkedIn

Z praktycznego punktu widzenia ważne jest abyś sprawdził czy masz możliwość podpisania/zawarcia z dostawcami umów powierzenia przetwarzania danych osobowych, czy to w formie papierowej czy elektronicznej. Brak możliwości zawarcia takiej umowy powinien być dla ciebie czerwonym światłem ostrzegawczym. Oczywiście nie dotyczy to każdego dostawcy. Dla przykładu operatorzy płatności są zawsze oddzielnymi administratorami i formalnie nie powierzasz im żadnych danych swoich klientów. Jednak w sytuacji gdy działasz jako administrator lub procesor i chcesz powierzyć lub dokonać dalszego powierzenia danych, musisz mieć możliwość zawarcia stosownej umowy.

Jeśli Twój SaaS integruje się z innymi aplikacjami poprzez API, audyt musi objąć warunki licencyjne tych integracji. Odpowiada on na pytania: czy możesz używać danego API w sposób komercyjny i kto ponosi odpowiedzialność, gdy integracja przestanie działać, powodując problemy u Twoich klientów?

Sztuczna inteligencja (AI) w aplikacjach SaaS

Podstawowy audyt to jedno, ale prawdziwą dojrzałość biznesową pokazuje uwzględnienie ryzyk specyficznych dla Twojego modelu działania. Jeżeli Twoja aplikacja wykorzystuje algorytmy sztucznej inteligencji, wkraczasz na nowy poziom złożoności prawnej. 

Audyt musi wówczas objąć legalność pozyskania danych treningowych, potencjalne ryzyko dyskryminacji algorytmicznej oraz zgodność z nadchodzącymi regulacjami, takimi jak unijny AI Act. To obszar, który dynamicznie się zmienia i wymaga szczególnej uwagi. 

Podobnie, jeśli Twój SaaS operuje w sektorze o podwyższonych wymogach regulacyjnych, takim jak finanse (FinTech) czy zdrowie (MedTech), standardowy audyt jest niewystarczający. Konieczne staje się zweryfikowanie zgodności z dedykowanymi przepisami sektorowymi, normami bezpieczeństwa i wymogami licencyjnymi, które często narzucają znacznie surowsze ramy niż ogólne przepisy o ochronie danych czy świadczeniu usług.

Inwestorzy i klienci enterprise pytają już nie tylko o skuteczność algorytmów, ale również o ich transparentność i odporność na dyskryminację. Problem ,,czarnej skrzynki” przestaje być kwestią techniczną, a staje się realną barierą w sprzedaży. Zgodność z AI Act może zostać elementem Twojej propozycji wartości dla Klientów i inwestorów!

Korzyści, które daje audyt prawny SaaS

Solidny audyt prawny dostarcza Ci mapę drogową, która wskazuje słabe punkty i pozwala je wzmocnić, zanim staną się realnym problemem. To proces, który porządkuje fundamenty firmy, zabezpiecza jej najcenniejszy zasób – własność intelektualną – i buduje zaufanie zarówno klientów, jak i inwestorów. 

Każdy punkt zidentyfikowany w trakcie audytu jako wymagający poprawy to krok w stronę zwiększenia wartości Twojego przedsiębiorstwa i jego odporności na rynkowe zawirowania. Nie traktuj audytu jako egzaminu, którego należy się obawiać. Potraktuj go jako strategiczny przegląd i jedną z najlepszych inwestycji, jakich możesz dokonać na wczesnym etapie rozwoju Twojego SaaS. Zbudowanie legalnie bezpiecznej firmy to najlepszy fundament pod globalny sukces.

Sprawdź również: Jak skalować firmę SaaS na rynek zagraniczny?

Proces audytu prawnego, choć kluczowy dla bezpieczeństwa i wartości firmy, może wydawać się skomplikowany i czasochłonny dla twórców aplikacji SaaS. 

Przeprowadzany przez nas audyt to nie tylko identyfikacja ryzyk, ale przede wszystkim stworzenie przejrzystej mapy drogowej dla bezpiecznego wzrostu Twojej aplikacji. Pomagamy przekuć obowiązki prawne w strategiczną przewagę, budując solidny fundament, który zaprocentuje podczas rozmów z inwestorami i w trakcie negocjacji z kluczowymi klientami.

W Kancelarii After Legal specjalizujemy się w obsłudze prawnej firm technologicznych, między innymi spółek tworzących aplikacje SaaS. Naszą misją jest tłumaczenie złożonych wymogów prawnych i przekształcanie ich w praktyczne i zrozumiałe rozwiązania, które realnie wspierają cele biznesowe naszych klientów. Rozumiemy dynamikę branży, dlatego właśnie mówimy językiem metryk, rund finansowania i iteracji produktu. 

Budujesz aplikację SaaS i potrzebujesz wsparcia prawnika? Napisz do mnie!



    Łukasz Kulicki

    Radca prawny w Kancelarii After Legal specjalizującej się w obsłudze prawnej firm z sektora IT, nowych technologii i branży internetowej, a także podmiotów przechodzących transformację cyfrową. Specjalizuje się w negocjowaniu umów IT, w szczególności umów wdrożeniowych, umów na usługi IT (w tym chmurowych) i umów body leasingowych. Zajmuje się także doradztwem prawnym z zakresu ochrony danych osobowych (RODO), prawa e-commerce i własności intelektualnej.

    0
      0
      Koszyk
      Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu